Archiwum czerwiec 2003


cze 19 2003 jede....
Komentarze: 4

Następna notka ukaże się tak gdzieś koło sierpnia/września :/ Za chwilkę jadę na WAKACJE! Wczoraj pożegnałam sie z Patrykiem :( Było bardzo miło :D Smutno mi troszke, tak długo Go nie będe widziała.... :(  I wogóle.... jakoś tak wyjazdy są zawsze smutne :( Życze wszystkim udanych i niezapomnianych wakacji :)

zmiennna : :
cze 17 2003 :(
Komentarze: 2

Kolejny rok szkolny poszedł w niepamięć... nowe doświadczenia, nowa wiedza, zostały gdzieś ulokowne...  Pojutrze jade na wakacje.. tutaj zostawiam wszystko... jade odpoczywać...   Teraz mam strasznego doła :( Czemu?? Nie wiem... Pewnie dlatego, że wyjeżdżam... ale to u mnie normalne...   Dziwne... przecież jade w miesce   gdzie znam każdy zakątek.. w miejsce dla mnie najpiekniejsze na świecie, tam czuje się najlepiej, tam jestem sobą i wyłącznie sobą... A jednak... ehhh... już sama nie wiem :( Przed chwilą skasowałam wszystkie rozmowy na gg... Wszystko zniknęło... Każda rozmowa, ta ważna i ta mniej ważna... Te które prowadziłam z Szymonem....  Te które zmieniły moje życie....

zmiennna : :
cze 16 2003 oczekiwanie....
Komentarze: 1

Jutro całą paczką mamy zamiar jechać nad Chechło... Tylko jest jeden warunek... musi świecić słonaczko i być w miare ciepło... Obejrzałam już pogode we wszystkich portalach... Ma być ładna pogoda :D Tak w granicach 24 stopni celcjusza, no i bez opadów oczywiście :) Tylko żeby się sprawdziła...

zmiennna : :
cze 15 2003 boli,piecze,szczypie :D
Komentarze: 1

Wczoraj cały dzien byłam nad Chechłem (zalew) Było cudnie :) Tymbardziej że Patryk był z nami :)  Wspólna kąpiel itd. :D Było bardzo przyjemnie :) Super towarzycho, pogoda w miare i wogole :) Za to dzisiaj byłam na działce... i spiekłam sie na raka :/ Wszystko boli piecze ,szczypie.. i wyglądam jak chodzący raczek :/ Jakos wytrzymam.. chyba... :)  Ten weekend uważam za bardzo udany :)

zmiennna : :
cze 12 2003 upiększanie-oszpecanie....
Komentarze: 3

W ostatnich latach nastała moda na kolczykowanie róznych części ciała lub ich tatułowanie... Nie brakuje zwolenników piercingu i tatuażów ( sama chciałabym mieć na ciele jakiś "niewinny" malutki tatuaż...)  Tylko, że moim zdaniem osoby które mają zamiar popełnić ten jakże istotny wyczyn powinny się nad nim bardzo poważnie zastanowić... Ja się zastanowiłam i chyba zrezygowałam z tego pomysłu przynajmniej na razie... Jeżeli zdecydowałabym się na ten zabieg, musiałaabym  na niego patrzeć przez całe życie... A co by się stało jeżeli przestałby mi się podobać?? No i tu tkwi problem :/ A dlaczego chciałam zrobic sobie tatuaż?? Dla mody, szpanu, stylu bycia czy też dla wałsnej satysfkacji?? Nie wiem... 

 Ale może kiedyś....

 

zmiennna : :