Samotność...
Komentarze: 1
Uciekała... sama nie wiedział gdzie
Uciekała... myślała, że nikt się nie dowie
Uciekała... by odnaleźć choć chwilę spokoju
Uciekaał... od ludzi beznadziejnego pokroju
Lecz dopadło ją rzeczywistości zakłamanie
I znów jej imię znalazło się na dnie
Lecz odkryła wreszcie imię przeznaczenia
Choć powrót boli... ma nowe dążenia
I znów samotna pośród starych ścian
Lecz chociaż z wiatrem nie łączy się sama
I sanktuarium duszy inne ma znaczenie
Lecz deszcz ciągle zabiera cierpienie
"Gdy zaczynam poddawać się
Gdy me słoneczne dni stają się wichrowymi
Gdy każda ma nadzieja, każdy mój sen
Stają się nieprawidłowymi
... zawsze mam Jego
Gdy czuję się strącona
Gdy jestem samotna
Gdy jestem złymi wiadomościami raniona
On bierze mój ster porzucony
... zawsze jest przy mnie i we mnie"
Mojemu Najdroższemu Marzeniu
Dodaj komentarz