wiadomo....
Komentarze: 3
Spotkanie się odbyło i właściwie wszystko się wyjaśniło :/ Nic nie czuje... i nic do niego nie mam.... No może oprócz tego, że fajnie by było się z nim kumplować... hmm... No, ale jak na razie to nadal jesteśmy parą i on nic o moich przemyśleniach nic nie wie... Do tej decyzji dochodzi jeszcze to, że nie chodzimy do tej samej szkoły, a ja nie bardzo lubie i raczej nie będe miała czasu na częste spotkania :/ No i wogóle nadchodzi zimna pora :/ Brrrrr.... No i co ja mam zrobić?? Znowu zerwać i żałować??
Dodaj komentarz