Komentarze: 1
Już niedługo święta!!!! Nie moge się doczekać ;-) Jesze niedawno były wakacje...... Ten czas nieubłagalnie płynie, tak szybko mija tydzień za tygodniem..... No, ale na razie mam się czym cieszyć ;-)
Już niedługo święta!!!! Nie moge się doczekać ;-) Jesze niedawno były wakacje...... Ten czas nieubłagalnie płynie, tak szybko mija tydzień za tygodniem..... No, ale na razie mam się czym cieszyć ;-)
Podobno On mnie kocha, ale czy ja Go kocham??? Gdy nie widze Go długi czas przestaje tęsknić... Próbuje się bronić przed takimi myślami... nie chce Go zawieść, nie chce Mu sprawić przykrości.... Gdy jest blisko mnie nie chce żeby odchodził, chce aby był ze mną, chce z nim rozmwiać, chce go dotykać.... chce czuć Jego zapach i Jego ciepło.... Kocham Go, ale nie chce zakochać się w nim naprawde..., bo niedługo będzie z nami koniec! On wyniesie się z tej szkoły i wtedy zostane sama.... Myśle o tym coraz częściej, co ja będe bez niego robiła w tej cholernej szkole?? Od kąd się w niej pojawiłam był ze mną, a teraz odchodzi.... walczyliśmy aby ta miłość mogła trwać, nie każdy był zadowolony że mamy siebie, były przeszkody, pokonaliśmy je.... I po co??? Chyba tylko dla wspomnień, które zostaną na zawsze...
nie mogę już dłużej udawać że Cię nie kocham przecież wystarczy że ktoś wypowie Twe imię a już moje serce mocniej bijeBo nie miałam neta ;-( Wczoraj były mikołajki, dostałąm od Michała wisiorek w kształcie serduszka, ładny! Najważniejsze, że pomyślał ;-) Ja mam zamier kupić Mu coś na święta, tylko, że jeszcze nie wiem co ;-( Przez te kilka dni nie wydarzyło się nic ciekawego, no oprócz tego, że moja "kochana" babcia przyjechała nas odwiedzić ;-( A tak zmieniając temat. Jeszcze w tym roku nie widziałam śniegu!!!!!!! Jest zimno jak holera, ale ani jednego płatka! OKI musze kończyć, bo mnie zaraz siostrunia zamorduje ;-)
Co to był za dzień!!! Dzisiaj byłam : smutna, szczęśliwa, zakochana, odkochana, chora, zdrowa, miła, zła itd. To dobrze świadczy że kobieta zmienną jest ;-) No, ale te wszystkie negatywne żeczy to dotyczyły mnie rano, a teraz zostały tylko te pozytywne! A zawdzięczam powrót do dobrego humoru jak zawsze Michałowi!!! Dzięki niemu znowu się uśmiechnęłam, On jest cudowny!!!!!!!!!! Mogłabym wymieniać Jego pozytywne cechy bez końca, ale po co to komu??? Wystarczy że ja je znam! Ale humorek jak zawsze troche popsuł mi mój kochany tatuś! Ciul przyjebany!!!!!!!!! Znowu miał jakieś podejrzenia!!!!!!!! On nie wierzy w to co mówie nawet w 5% , a przecież niegdy nie okłamałam go!!!!!! Poszłam dzisiaj z Anią na takie kółko i jego zdaniem wróciłam za wcześnie!!!!! Powiedział to takim tonem jakby chciał mi dać do zrozumienia, że on "wie" że ja w tym czasei siedziała z jakiś chłopakiem i robiłam nie wiadomo co!!!! On jest psychiczny!!!!!!!! Nie cierpie go!!!!!!
Czy życie jest potrzebne?? Czy nasze życie ma jakiś sens?? Tysiące ludzi umiera i rodzi się każdego dnia! Zapamiętujemy niewielu.....A reszta istnień?? Po co żyła?? Zastanawiam się po co ja żyje?? Czy ktoś będzie miał z tego jakąś korzyść?? Gdyby mnie nie było, nic wielkiego by się nie stało! Właściwie nic by się nie stało! Bo przecież jestem tylko jednym istnieniem, za kilkanaście lat nie będe nawet wspomnieniem! A więc po co żyją tacy ludzie jak ja??? Żeby pisać na blogu, kiedyś może założyć rodzine, cierpieć, zadręczać się myślami dotyczącymi przyszłego życia??? Nie chce tak żyć!!!!!!! To bez sensu.....Chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego istniejemy..... Bo chyba kiedyś rasa ludzka wyginie....