Komentarze: 2
Następna nauczka... Powoli zbieram coraz więcej doświadczeń :( Niestety... Tym razem przekonałam się że nie warto zwlekać z niczym!! Bo potem są tylko same kłopoty... Ja zwlekałam ze spotkaniem...(z pewnym chłopakiem z netu) Nie to żebym nie chciała... wręcz przeciwnie bardzo tego chciałam, tylko jakoś tak wyszło... ale to była moja wina... No i co się okazało?? W końcu przestał "na mnie czekać" iii... zaczął się rozglądać za jakąś laską :) Nawet tego nie musiał robić... sama się nasunęła :) Nie wiem czemu ale ta widomość mnie bardzo zasmuciła... Nigdy go nawet nie widziałam... to znaczy widziałam ale na zdjęciu a to przecież nie to samo :) Bardzo Go lubie.... Ta laska to prawdziwa szczęściara :) No... umówiłam się z nim .... i zaraz potym dowiedziałam się że się w niej zakochał.... hmmm Czy jest sens iść na to spotkanie??? Będe się głupio czuła.... a wogóle po tych słowach nie wiem czy tago chce.. To znaczy chce, ale czy tak??? Może lepiej poczekać?? Nie lepiej nie zwlekać... Niech mi ktoś pomoże....