Archiwum 11 września 2003


wrz 11 2003 Cud.....
Komentarze: 3

Wczoraj byłam na "koszach", na poczatku byl tam tylko Amok... Potem doszedł Michał (dla nie wtajemniczonych mój były) Graliśmy w kosza :) Było super :)  Grałam ja Sonia, Ania, amok i Michał... No po prostu tzw.  ful wypas :) Ale do czasu... Na drugi kosz przyszedł Patryk (mój obecny) z kumplami... Nawet nie podszedł... potem sie tłumaczył ze mu było głupio bo Michał był :/ Fajny kit... Ale gra z panem Michałem byla wyśmienita :) Dziwnym trafem byliśmy w jednej "drużynie" i dziwnym trafem zawsze byliśmy blisko siebie.... Stara miłość nie rdzewieje....

zmiennna : :